Źródło: katk, rp.pl, 27.10.2011
Warszawskie pokazy filmowe piątej edycji Festiwalu Pięciu Smaków za nami. Teraz czas na Kraków i Poznań.
Organizatorzy postawili na różnorodność ale również na znane nazwiska i tytuły. W programie zakończonego w Warszawie festiwalu znalazła się subiektywna adaptacja jednej z najbardziej popularnych książek słynnego japońskiego pisarza Haruki Murakamiego – „Norwegian Wood”, kultowy film o kuchni Anga Lee „Jedz i pij, mężczyzno i kobieto” oraz świetny dokument nakręcony na miesiąc przed śmiercią, poświęcony znanemu reportażyście Tiziano Terzani.
Ten ostatni okazuje się być opowieścią o niezwykłej podróży w poszukiwaniu uzdrowienia, która kończy się w miejscu, w którym Terzani, uzdrowiony na duszy, postanawia pogodzić się ze śmiercią. Ale w wywiadzie opowiada o swoich reakcjach na takie wydarzenia jak 11 września 2001 roku, opisuje kolejne kuracje jakimi poddawał się w walce ze śmiertelną chorobą, wreszcie przedstawia swoją filozofię życia.
Urzekający jest również film Anga Lee, „Jedz i pij…”. Nakręcony w 1994 roku pokazuje Tajwan poprzez historię jednej rodziny. W jednym domu żyje wdowiec – były słynny kucharz największej restauracji w Tajwanie – razem z trzema pięknymi córkami. Każda z nich po licznych trudach znajduje swoją drogę w życiu, każda szczęście definiuje inaczej, a cała rodzina emocje wyrażania poprzez jedzenie. Niezwykle ważna jest strona wizualna tego – nakręconego w końcu prawie 20 lat temu – film, by nie dodać smakowa. To co dzieje się na ekranie to prawdziwy kunszt sztuki kulinarnej. Ta silna zmysłowość, która zdaje się mówić, że kto odnajduje przyjemność w jedzeniu ten odnajduje przyjemność w życiu, jest wręcz podskórnie wyczuwalna w filmie, który w 1994 roku otrzymał nagrodę podczas Asia-Pacific Film Festival dla najlepszego filmu, oraz nagrodę Kansas City Film Critics Circle i National Board Review dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego.
Obrazem, który powinien wejść do ogólnopolskiej dystrybucji jest adaptacja bestsellerowej książki Haruki Murakamiego, „Norwegian Wood”, którą wyreżyserował Wietnamczyk Tran Anh Hung. Reżyser słynnego „Rikszarza” i „Schyłku lata” raczej interpretuje opowieść japońskiego pisarza niż wiernie ją kopiuje. W filmie Tran Anh Hunga istotną rolę odgrywa obraz, który idealnie współgra z muzyką Radiohead. Główny bohater, 20-letni student, spotyka na swojej drodze osoby, które reprezentują odmienne spojrzenie na życie i cel istnienia. W konfrontacji z nimi odnajduje własną ścieżkę u progu dorosłości. Film zebrał już nagrody: na MFF w Stambule – nagroda FIPRESCI, Asian Film Award 2011 – najlepsze zdjęcia, MFF w Dubaju 2010 – Muhr Asia Africa Award – najlepsza muzyka.
KRAKÓW, 26-31 X, Kino Pod Baranami
środa, 26.10.
21:00 Hahaha, reż. Hong Sang-soo, 116′
czwartek, 27.10.
21:00 Późna jesień, reż. Kim Tae-yong, 115′
piątek, 28.10.
21:00 Ujrzałem diabła, reż. Kim Jee-woon, 141′
sobota, 29.10.
21:00 Nocny połów, reż. Park Chan-wook, Park Chan-kyong, 33’21:45 Opowieść o dwóch siostrach, reż. Kim Jee-woon, 115′
niedziela, 30.10.
21:00 Oki, reż. Hong Sang-soo, 80′
poniedziałek, 31.10.
21:00 Posępna noc, reż. Yoon Sung-hyun, 116′
POZNAŃ, 12-15 XI, Kino Muza
sobota, 12.11.
11:00 Poranek dla dzieci: Zwierzopuszki, 60’19:00 Opowieść o dwóch siostrach, reż. Kim Jee-woon, 115’21:00 Ujrzałem diabła, reż. Kim Jee-woon, 141′
niedziela, 13.11.
16:30 Posępna noc, reż. Yoon Sung-hyun, 116’18:30 Hahaha, reż. Hong Sang-soo, 116′
poniedziałek, 14.11.
19:30 Późna jesień, reż. Kim Tae-yong, 115′
wtorek, 15.11.
20:00 Nocny połów, reż. Park Chan-wook, Park Chan-kyong, 33’20:30 Oki, reż. Hong Sang-soo, 80′